Sharona i Czarno-Biały Katalog zapraszają do przeczytania nowego rozdziału na blogu:
Przeniewierca
Rozdział 11
Cichy, nierówny stukot jego kroków niósł się po ścianach kwatery. Deidara słaniał się na nogach. Z płaszcza mężczyzny zostały jedynie strzępy, a jego bluzka była cała we krwi.
— Gdzie Itachi? – spytała Hinata łamiącym się głosem. – Gdzie on jest? Proszę powiedz mi, że nie… – Nie dokończyła zdania, zasłoniła usta i zdusiła szloch. Spazm targnął jej ciałem. Była zaskoczona tą reakcją. Nie spodziewała się, że brak widoku Itachiego może doprowadzić ją do tak skrajnych emocji.
przeczytaj więcej: przeniewierca.blogspot.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz